Wtorek 22.04.2014
Unijna dyrektywa nie zablokuje swobody świadczenia usług
Nie będzie utrudnień w świadczeniu usług przez Polaków pracujących za granicą. Parlament Europejski przyjął dyrektywę, która nie zablokuje swobody świadczenia usług w Unii. Jest to nie na rękę politykom ze skrzydła lewicy i wszelkim ugrupowaniom nacjonalistycznym, którzy w ostatnich latach, starając się wykorzystać czas kryzysu gospodarczego, głosili populistyczne hasła, typu: obcokrajowcy zabierają mieszkańcom pracę. Nowdokument, którego celem jest zapewnienie ochrony prawnej delegowanym pracownikom, precyzuje ten z 1996 roku. Legalna praca na terenie UE nadal będzie możliwa dla Polaków.
Transfer podopiecznego pomiędzy łóżkiem i wózkiem, może okazać się zaiste niewdzięcznym zajęciem. Pacjent jest ciężki i nie chce współpracować. Czasami cierpi na chorobę wieku starczego i złośliwie wszystko utrudnia. A opiekunka… opiekunka musi po prostu dźwigać. Zobacz co opiekunki na to – jak komentują sytuację na największym portalu branżowym opiekunki24.pl.
Jak podaje dziennik „Bild” – dwie trzecie obywateli Niemiec nie ma problemów finansowych. Zdaniem ekonomistów od dawna nie było tak dobrze w kraju nad Renem. Bezrobocie jest niskie, koniunktura wysoka, a co za tym idzie – gospodarka wciąż pnie się wzwyż. Rząd przewiduje na bieżący rok dalszy wzrost. Co to oznacza dla opiekunek? Było, jest i prawdopodobnie będzie dobrze z Waszą pracą!
8,5 euro dla każdego – szczegóły ustawy
Na początku kwietnia światło dzienne ujrzał projekt ustawy wprowadzającej w Niemczech powszechną płacę minimalną na poziomie 8,5 euro za godzinę. Wielu naszych pracujących nad Renem, prawdopodobnie na tym zyska. Kto nie dostanie obiecanych pieniędzy? Portal interia.pl wylicza które punkty ustawy mówią o tym, że wynagrodzenie może być niższe.
„26 milionów ludzi w Europie szuka pracy. Czyją pracę chcą zabrać?”
Populizm zawsze był w cenie na rynku haseł wyborczych. W Wielkiej Brytanii partia Niepodległości Zjednoczonego Królestwa (UKIP), rozwiesuła plakaty, sugerujące, że obcokrajowcy „zabierają pracę” rodowitym obywatelom królestwa. W ten sposób nacjonaliści chcą dostać się do Europarlamentu.
